The R6 would actually be the best 600 to race since its drag times are the slowest. Yes you can drag race a SV 650 or 1000, just dont go and bet all types of money unless you know the person cant ride. If the bikes were ran perfectly in a perfect world, almost every 600 will beat the SV1000, cept for MAYBE the R6. Mamy już 20958 opinii o produktach motocyklowych! R E K L A M A Ostatnie filmy Pytanie i dyskusje [2014-05-26] [2015-12-30] [2016-09-23] Wasze zdjęcia Opinie motocyklistówPozytywne: 89% Neutralne: 11% Negatywne: 0% Bardzo fajny motocykl. Jego zalety to dobry dół oraz świetne prowadzenie w zakrętach. Jest dość bezawaryjny, odpala w każdych warunkach. Minusy są takie, że łańcuch zużywa się znacznie szybciej niż w standardowym motocyklu z silnikiem R4. Opony tak samo. Mimo to sprzęt bardzo fajny i dostarczający mnóstwa wrażeń. Dobre prowadzenie w zakrętach? Od razu wiadomo że to jest twój pierwszy większy motocykl albo nie masz żadnego doświadczenia. Gość Świetny motocykl dla początkujących z olejem w głowie i dla tych bardziej doświadczonych bardzo ładnie ciągnie z dołu, trochę czuć hamowanie silnikiem ale dla mnie to zaleta są momenty gdzie nie trzeba używać hamulca, niezawodny, bardzo elastyczny 6 bieg i mało pali POLECAM Gość Motocykl stworzony do jazdy po mieście. Niestety na trasie jest już odrobinę gorzej. Brakuje mocy w górnym zakresie. Na początku jest supera potem siły opadają i od 140 jest znacznie gorzej. Jakbym miał kupować SVke to raczej 1000 - rama ta sama, a z mocą o wiele Rama tylko z wyglądu jest taka sama. SV650 jest bardziej uniwersalny,lekki, bezawaryjny i oszczędny. Do 160kmh przyspieszenie jest bardzo dobre (moja waga 75kg). SV1000 można brać pod uwagę jeżeli lubimy mieć duży zapas mocy, robimy trasy z pasażerem. SV650N 2006 Gość Rewelacyjny motocykl. Bardzo poręczny, ma świetne hamulce i bezawaryjny silnik o z bardzo mocnym dołem. Polecam wersje z owiewką - o wiele lepiej się jeździ. Bez owiewki jest ciągła walka z wiatrem - od 140 zaczyna zwiewać z motocykla. Suza wymaga od jeźdźca pewnego doświadczenia, bo V-ka bardzo mocno hamuje silnikiem. Zbyt mocne odjęcie gazu w zakręcie może się skończyć natychmiastową glebą. Mocny dół powoduje też szybsze zużywanie napędu i opon, ale wszystko rekompensuje elastyczność tego silnika. Polecam jak najbardziej, ale raczej nie jako pierwszy motocyklRidann W oryginale tak jest, tylko prawie każdy przerabia to wydech, zawieszenie, hamulce. To wszystko w nie za dużych kosztach i do ogarnięcia samemu. A po przekłądce zacisków 4 tłoczkowych, sprężyn progresywnych i linek w oplocie robi się fajna maszynka do W mojej ocenie SV-ka ma bardzo dobre hamulce, w recenzji na orazm Motobanda bardzo chwalą hamulce, do tego czytałem kiedyś, że SV jest w czołówce jesli chodzi o drogę hamowania z 200 km/h. Trzeba też wziąć pod uwagę uczucie podczas hamowania ponieważ SV jest bardzo lekkim motocyklem lżejszym niż GSX. POdsyłam link do forum gdzie toczyła się rozmowa nt hamulcy i jest w nim wzmianka o SVce. PS Posiadam SV i nie narzekam na jej hamulce GośćAndy7272 Ogólnie się z Tobą zgodzę. Jednak w kwestii hamulców to nie jest tak miło jak piszesz. Tylny to zwykły spowalniacz. Przedni trudno dozowalny i jednak słaby. Dodając łatwo nurkujące przednie zawieszenie, trzeba poprostu nauczyć się go używać. Wiem co mówię. Wcześniej też miałem Suzi, ale GSX 600 F i hamulce w tamtym modelu były dużo lepsze. Jednak nie ma się co przejmować tym problemem. W necie jest dużo porad, jak dość łatwo można temu zaradzić i polepszyć cały układ. Gość Posiadam SV 650S z 2005 roku - przejechałem już ponad 30 tys i naprawde mogę go śmiało polecić. Motocykl lekki i bardzo poręczny w zakrętach - niewiele ustępuje sportowym motocyklom moich kolegów. Silnik jest na wtrysku, więc nie ma kosztów regulacyjnych. W wersji S doskonale ochrania przed wiatrem - można spokojnie utrzymywać przelotową 170-180 i nie jest to męczące. Osiągi więcej niż zadawalające - silkik w układzie v ma rewelacyjny dół i spod świateł zbiera się świetnie. Góra odrobine słabsza, ale nie narzekam. Spalanie przeważnie nie przekracza 8L, a najczęściej to 7-7,5L na 100. SVka jest bardzo wygodna nawet na dłuższych trasach - za jednym zamachem zrobiłem trase nad morze i nie padłem jak mucha :) Jeśli chodzi o minusy - hamulce nie są jakieś mega rewelacyjne. Zawieszenie z przodu zbyt miękkie. Ja wlałem gęstszy olej i jest ok. Motocykl lubi też sobie chlupnąć troche oleju - nie są to duże ilości, ale trzeba dolać te 150-200 ml na 1000km. Nie można też wyłączyć świateł pozycyjnych(załączają się po włączeniu zapłonu). Ogólnie motocykl bardzo fajny i bezawaryjny. Daje 9. Gość Mialem SV 650N 2001 na gazniku - fajne moto ale do miasta i na trase tylko do 120-130 km/h. Spalanie przy normalny uzytkowaniu u mnie wynosilo l. Polecam ten motoccykl. Gość: nowicjusz witam. pare dni temu sprawilem sobie sv 650, pomozcie mi udzielajac wskazowek jesli chodzi o hamowanie silnikiem, redukcje, zakrety itp Gość OK. Niech więc admini potem przeniosą to do pytań, żeby nie było potem burdelu w opiniach :) Co do jazdy na v-ce to uważać trzeba najbardziej na gwałtowne ujmowanie i dodawanie gazu - zwłaszcza w zakręcie niech nie przychodzi ci do głowy że nagle odpuścisz gaz albo mocno dodasz - trzeba to robić łagodnie, tak do 15% mocy, bo skończy się to glebą. Jazda w deszczu to ta sama zasada - bez gwałtownych ruchów ani w dół, ani w góre. Kolejna kwestia to kwestia zmiana biegów - najlepiej robić to z mięzygazem, a więc wcisnąć sprzęgło, odwinąć nieco manete o 1-2 tys na sprzęgle i wtedy szybko wbić niższy bieg - powinieneś sobie to poćwiczyć na wyższych biegach potem schodzić na niższe. Co do zakrętów - jeśli to twój pierwszy motocykl to nie ma lepszego ćwiczenia od ćwiczeń na placu - poczytaj na temat przeciwskrętu, to ułatwi Ci wszystko i opanujesz moto 500% szybciej. Znajdź duży parking i rozpędź się do 50-60 km/h i pchnij kierownicę lewą ręką do przodu, potem prawą :) Zobaczysz na czym polega skręcanie na motocyklu i że nie ma to nic wspólnego z pochylaniem się na nim, tylko odpowiednim pchnięciem kierownicy w kierunku jazdy. Poćwicz to to będziesz miał jakieś podstawy(zwłaszcza ostatnie, czyli zakręty). Potem proponuje kupno książki twist of the wrist 2(polskie Przyspieszenie II). Warto to kupić :) Powodzonka w opanowaniu tego pięknego Na nauce jazdy na kat A jak zapytałem instruktora o przeciwskręt to mi powiedział że nie mam sobie tym głowy zawracać tylko ósemki trenowaćGość Dokladnie. Skreca sie przeciwskretem. Na bandziorze rozwalilbym sie na barierce rozgraniczajacej pasy ruchu na zakrecie gdybym w pore nie przypomnial sobie o przeciwskrecie ktorego uczylem sie dzien wczesniej. Poczatkowo chcialem go cialem przechylic i nic nie dawalo i w ostatniej chwili lekko zaczalem odpychac prawa manetke i nagle moto zaczelo mnie sluchac i zaczal pieknie skrecac w prawo. Ale juz prawie zaczalem napelniac kombinezon ze Poziom Polskich motocyklistów jest żenujący. Rozmawiam z ludźmi którzy latają na moto od lat a mimo wszystko twierdzą że skręcanie polega na balansowaniu. Gość: Poznaniak Mój pierwszy duży motocykl - uwielbiam go, ale odradzam jako sprzęt do nauki jazdy. A oto dlaczego: -hamowanie silnikiem. Poza zakrętami (kilka razy uciekło mi tylne koło) jazda po naszych dziurawych drogach i w korku wymaga baaardzo lekkiego traktowania manetki i luźnego trzymania kierownicy co jest szczególnie trudne dla początkujących. Zdecydowanie lepiej sprawdzają się silniki R4. -dłuższe trasy = tyłek do wymiany (beznadziejnie twarde siedzenie) i oszołomienie od wiatru (wersja N) -przeciętne hamulce -dość wysoki i niemały moto, mam 176 cm i uważam że to minimum. Jak jadę na Hornecie kolegi, mam wrażenie że dosiadam psa :) A na plus: -gang silnika: to Mozart pośród nakedów, konkurencję stanowią tylko Ducati. Nawet chopperowcy kiwają z uznaniem. -super prowadzenie (jak już ktoś opanuje podstawy i nauczy się odruchów). Pięknie składa się w zakręty - zasługa sztywnej ramy. -bardzo dobre przyspieszenie. Odejście spod świateł porównywalne ze 100-konnymi rzędówkami. Potem baty, ale komfort jazdy i tak kończy się na 120 km/h (wiatr) -jest bardzo wąski i łatwo przeciskać się nim w korku. Podsumowując: na początku na pewno trudniejszy od rzędówek jeżeli chodzi o operowanie gazem, potem sama radość. Idealny motocykl do miasta i na Jak jadę na Hornecie kolegi, mam wrażenie że dosiadam psa :) Hornet już taki jest :) Gość: Macias Witka! Jestem od 7000km właścicielem SV650 w nakedzie. Jak dla mnie ten motor to rewelacja. To co urzeka to ZNAKOMITY silnik V2 o niesamowitym dźwięku. Na przelocie Leo vince ma się wrażenie jakby moto było napędzane dźwiękiem ;) Na zimnej oponie jest ogień w szopie, 3-ci bieg, a tył mieli. Nie dajcie się zmylić niskiej mocy 72KM, moto nadrabia momentem obrotowym, od świateł do świateł idzie równo ze 100konnymi rzędówkami. Generalnie Sv sprawia maaasę frajdy, można się powygłupiać, przy okazji pali mało i się nie psuje. Siedzenie mogłoby być wygodniejsze, wada ta jednak ginie w morzu zalet SV 650 ;) Gość świetny nawet jako pierwszy motocykl Niektórzy za bardzo demonizują SVke - nie jest to motocykl nie do ogarnięcia, ja sam od niego zaczynałem i moment obrotowy okazał się tylko zaletą, bo jak na klase 600 motocykl zbiera się przepięknie zostawiając w tyle popularne hornety czy fazery. Minusem jak już wspomnieli poprzednicy jest nadmierne zużywanie opony - pilot power wytrzymał mi na tyle 5,5 tys a kumplowi w hornecie prawie 10. Jest duża różnica. Moto łykało bardzo niewielkie ilości oleju - ok. 200ml/1000km. Prowadzenie w winklach bajecznie proste i łatwe - ten motocykl sam w nie wchodzi, kierowca musi tylko nie przeszkadzać. Spalanie od 6 do 8,5L przy pałowaniu. Wygląd nowoczesny, świetna ochrona przed wiatrem w wersji S. Hamulce takie sobie - nie ma tragedii, nie ma rewelacji. Ogólnie super sprzęt i to nawet dla początkujących z odrobiną zdrowego rozsądku. Moja ocena 8/ Ja jeźdzę Ursusem C360 i tam to jest potężny moment, a nie jakieś Bandyty. Motocykl o 2 razy większej pojemności ma lepszy moment obrotowy od SV, no kto by pomyślał...? Gość Ci wszyscy którzy piszą tutaj że SV to spory moment obrotowy nie wiedzą co mówią. Jeżdżę Banditem 1200, a on ma potężny moment. Gość: Krzysiek a wiec i ja dorzuce cos od siebie:) czesc wszystkim! od razu przepraszam za brak polskich znakow ale nie chce mi sie pisac,i nie o to chodzi a to nie lekcja polskiego na motocyklach jezdze juz lata,uwzgledniajac male pojemnosci od 13 roku zycia,SV kupilem 2 sezony temu bo.... no wlasnie - bo bardzo mi sie poba - stylistycznie wedlug mnie piekna(ale to kwestia gustow i guscikow,ale mi sie podoba) no i zawsze chcialem miec V ale nie litra,i tak zakupilem SV 650 S z konca 2004 r. Jezdze bardzo duzo(15 tys na sezon) i musze powiedziec ze motocykl jest tani w jezdzie i eksploatacji,rewelacyjnie sie porawdzi,a jak sie go opanuje to idzie łoic duzo mocniejsze motocykle (ale tylko na winklach,ale to zakrety sa dla prawdziwych motocyklistow nie proste) . Teraz koniec pitolenia : * prowadzenie - wedlug mnie jest bardzo dobre,chociaz do sportowcyh 600 ktore mialem wczesniej troche im brakuje,ale ogolne wyczucie motocykla jest bardzo dobre,podnozki na takiej wysokosci ze mamy jeszcze zapas przyczepnosci nawet jesli nimi przytrzemy,opony idzie zamknac na spokojnie,moto jest lekkie i mozna je latwo i szybko przezucac prawa/lewa po winklach,ale jak pisali koledzy wyzej to "urocze" i jak na 650 mocne hamowanie silnikiem wymaga przyzwyczajenia(strach pomyslec co jest w sv 1000,a mialem sie okazje przekonac) i napewno nie jest to motocykl dla poczatkujacych,albo z bardzo duza dawka oleju w glowie,gdyz nagle zamkniecie/otwarcie albo nawet za mocne zredukowanie przed zakretem (nie mowiac w zakrecie...) konczy sie uslizgiem z ktorego czasem moze nie udac sie wyjsc. * spalanie - wedlug mnie wielka zaleta tego moto,jezdze raczej spokojnie,ale jak wpadne na winkle to sobie nie oszczedzam ,miast unikam bo na szczescie nie mam potrzeby po nich czesto jezdzic. spalanie wynosi mi przy normalniej jezdzie,max przy szybkim tempie na autostradzie podchodzacym pod vmax(ale potem kulturalna predkosc,moze temu tak malo,ale autostrady bylo dobrze ponad 100 km) * osiagi - wystarczajace,nie jest to sport,tylko motocykl do normalnej jazdy ,ponad "2zł" leci takze nie ma zle,pochwała za rewelacyjna elastycznosc gdyz mozna wystrzelic z zakretu z niskich obrotow(od 4 juz zdrowo ciagnie,od 7 do 10 2 zycie,do odciecia nie ma sensu ciagnac bo po 10 nic sie nie dzieje) * wygoda - w wersji S jest dosc spora,jezdze duzo i konkretne trasy ,mam 182 cm i owiewka daje rade,150 mozna jechac bez zmeczenia siebie i motocykla,jak wspominali koledzy wczesniej moto dosc wysokie,bo mimo mojego wzrostu srednio mi idzie gdzy tzeba odepchanc sie do tylu :P *hamulce - takze sie zgodze ze "szału nie robia" mialem doczynienia w sportach z mocniejszymi,ale złe nie sa,stalowy oplot wpływa na duzo,daja rade,jak na zestaw ten sam co w duzo ciezszym bandicie to w sv wypadaja wystarczajaco/dobrze * DZWIEK - jesli ktos kocha dzwiek V,to polecam od razu odciac seryjne cygaro i wpakowac tam przelota - cos pieknego,i jeszcze bardziej poprawia doł moto!! przestrzegam przed gumowaniem,krotka jedynka nie sprzyja nauce,narwistosc silnika tez,a w dodatku jesli chcemy przejechac za daleko moze sie zatrzec( w modelach od 2003 rzadziej,ale nie kuscie losu) PODSUMOWANIE Siwetny motocykl,ale nie na 1 moto,piekny,dzwiek,elastycznosc,spalanie,porecznosc,bardzo tanie koszty eksploatacji. BEZAWARYJNY tylko tza o niego dbac!! jak o wszystko. Mam nadzieje ze przyda sie,w moim sercu SV pozostanie na dlugo,mam do niego wielki sentyment i zawsze dobrze bede go wspominal,bo jest ostatni sezon ze mna(albo przdostatni) nastepnie GSX-R 750 k9 bo niestety sportowa natura wygrywa z bezawaryjnoscia i wygoda na codzien jaka daje sv,.... a jesli koszty pozwola,to zostanie u mnie do konca swych dni do zobaczenia wszystkim na trasie! LEWA! Gość Posiadam SVke od dwóch lat(rocznik 2005) - jest to mój pierwszy motocykl. Większość znajomych odradzała SV i polecała horneta, ale uparłem się i nie żałuje - nawet silnik w układzie V nie jedzie sam, trzeba do tego kierowcy który odkręca - jak się traktuje manetke delikatnie jest potulny jak baranek, a jak się odkręci to wyrywa ręce z nadgarstków :D Wszystko to kwestia wprawy, ale da się go wyczuć. Zalety motocykla: - Reakcja na gaz i dobry dół - Świetne prowadzenie w winklach - Ładny wygląd i agresywne ostre kształty - Dobre światła w nocy - Przyzwoite hamulce - Wtrysk paliwa - Małe spalanie. Da się zejść do 5,5-6L/100. Niestety przy dzidowaniu potrafi już łyknąć 8-9 L paliwa. - DŹWIĘK SILNIKA! Wady: - Silnik V wpada w wibracje - kamera na baku to mission impossible bo obraz mocno trzęsie i nic nie widać. - Trzeba pamiętać żeby lać olej ponad stan. SV nie ma dobrego smarowania, a jazda na gumie jest zabójcza dla tego silnika - w pozycji pionowej nie ma smarowania. - Zawieszenie jest troche za miękkie. Dobre do jazdy po większości drogach, ale warto zmienić olej w lagach na taki o gęstości 15W albo nawet 20W. Suzuki standardowo dawało olej 10W. - Silnik wymaga mocnego akumulatora z dużym prądem rozruchu. Tanie akumulatory szybko padają(polecam Yuase). - Ciut za mała prędkość maksymalna - Zakładanie na tył słabej opony to proszenie się o glebe Moja ocena motocykla to 8. Polecam. Gość: nama W skrócie! Dla początkujących i rozważnych IDEALNY! Gość Mam SVke od 3 sezonów - motocykl świetny, ale po tym okresie widze też jej wady: - Zbyt miękkie zawieszenie z przodu. W szybkich winklach motocykl nie jest idealnie stabilny i trochę nim buja. Jechałem Hondą 954 i tam prędkość 180-200 w zakrętach to jak 120 km/h w SV :) - Brak smarowania w pionie. Moto łatwo idzie na koło, ale w tej pozycji nie ma smarowania i może się zatrzeć silnik. - Po 2 sezonach zacząłem odczuwać braki w prędkości. Przy mojej wadze więcej niż 205km/h nie chce polecieć, a momentami kumple na sportach odchodzą mi mocno do przodu :/ - Kosz sprzęgłowy hałasuje. Słychać go na wolnych obrotach, ucisza się po wciśnięciu klamki sprzęgła. Nie jest to wielka wada, ale dźwięk jest denerwujący. - Słaby górny zakres obrotów. Można pochwalić SVke za świetny dół, ale jadąc już te 120-140 km/h na ostatnim biegu nie zbiera się za dobrze. - Problemy z odpalaniem po zimie. Pomaga podłączenie akumulatora z samochodu - wtedy pali na dotyk. Moja ocena 7/10. Bardzo dobry motocykl, prawie zerowa awaryjność(przez 3 lata padła mi tylko linka sprzęgła i regulator napięcia). Ogólnie u mnie po zimie pali na dotyk, nie narzekam Gość: Pablo Jezdze SV650S z 2003r. (na wtrysku). Moto bardzo ładne, w miare mocne. Jezdze z kumplami na mocniejszych sprzetach ale zostawiaja mnie troszke w tyle jedynie na dlugich prostych (V-max to max 220 licznkowo - waze 77kg). Na przyspieszeniu od 0-140 roznice niezauwazalne bo to zalezy od tego kto pierwszy sie odwazy i jak szybko zmienia biegi :) Przejechalem przez 4 lata 23 tys km i byla to jazda BEZAWARYJNA. Jedynie serwis olejowy i wiadomo naped, opony, klocki. Spalanie od 5,1 l przy jezdzie do 120, przy ostrej jezdzie do 7. Przecietnie 5,7-6,3 l przy szybszych przelotach w trasach, czasem z v-maxem. Ogolnie najoszczedniejszy w mojej paczce (fz6, VFR800, bandit600, bandit 1200, xj600) - tylko fz6 pali niewiele wiecej...Generalnie lac paliwo, kontrolowac stan oleju bo czasem trzeba dolac ale go GS500 tez dolewalem, wiec to chyba w SUZUKI norma. Ogolnie polecam z czystym sumieniem. Jak zmienie to na Witam, kolejna aktualizacja (XII 2020)- SVką zrobiłem już na budziku ma 75tys. , (mój poprzedni komentarz- przejechane W 2019 moto zajechało do Albanii i z powrotem w pojedynkę (tylko w 1 moto- ja na SV), bezawaryjnie i bezpiecznie w 100%. Tarcze hamulcowe oryginał, jeszcze parę km zrobią, powoli do zrobienia sprzęgło (jest od nowości), bo głośno wchodzi jedynka, rozrząd oryginał, regulacje zaworów co 12tys km tylko sprawdzam bo wszystkie przerwy są w zakresie fabrycznym. Zobaczymy ile km uda sięzrobić w 2021:) Pozdrawiam, Witam, kolejna aktualizacja- SVką zrobiłem już na budziku ma 64tys. , (mój poprzedni komentarz- przejachane moto mam 6,5 roku, nadal nic się nie zepsuło (dosłownie) nawet przysłowiowa żarówka się nie przepaliła... Moto zaliczyło w tym roku Chorwację- dystans 3300km w 9dni, sama przyjemność. Sezon 2018 zamknąłem z wynikem 10kkm. Spalanie autostradowe przy 140-150kmh i z bagażami wynosi do 5,5 litra. O moto jest dbane, jednakże po rozgrzaniu nie ma lekkiego życia i dostaje ostro po dupie. Z racji bezawaryjności i niezawodności powoli zaczynam oddawać hołd tej maszynie...Gość Witam, aktualizuję mój poprzedni komentarz: SVa przejechała już pode mną 21tys. km ( w poprzednim komencie 14 tys) i wciąż lata jak dzika :) Zero JAKICHKOLWIEK usterek, tylko czysto eksploatacyjne sprawy, wciąż idzie z dwóji na koło, strzał ze sprzęgła przy 70kmh i nie ma zmiłuj :) pozdrawiam, Maciej. jak lać olej to tylko porządny, Motul 300V lub full syntetyk 7100. Gość: Marcin Bardzo fajny motocykl. Dojeżdżam nim do pracy (20km expresówki i 10km miasta). Jak dla mnie idealny. Mam golasa więc jazda powyżej 140km/h robi się nieprzyjemna. Poza komfortem nic nie stoi na przeszkodzie żeby przelotowo latać 180km/h, mocy nie brakuje. Charakterystyka silnika V2 to bajka. Za nic nie zamieniłbym tego momentu obrotowego i gangu z przelotowego wydechu. Jazda motocyklami z rzędowym silnikiem o tej samej pojemności wydaje się dla mnie bezpłciowa. Motocykl wprost idealny do pajacowania na mieście. Eksploatacyjne to co pisali koledzy. Rewelacyjne przyspieszanie motocykla okupione jest zjadaniem opon i napędu. Niektórym wadą jest znaczne hamowanie silnikiem. Dla mnie to zaleta. Hamulca używam do końcowego zatrzymania motocykla lub w sytuacjach wymagających szybkiego hamowania, resztę ogarnia redukcja biegów i hamowanie silnikiem. Dla tych co się zastanawiają pomiędzy 650 a litrem to jeśli chodzi o golasa to nie widzę sensu przesiadki na litra. Tam gdzie 650 się kończy a litr daje jeszcze radę to już łeb urywa. Gość Litr ma jeszcze lepszy dźwięk z kominów😀 Gość: Thai Chi Spalanie - nie umiem zejść poniżej 8 litrów. Kupiłem SV650 ponieważ naczytałem się na forach, że jest bezawaryjny i ekonomiczny. Prawda okazała się polowiczna. Fakt, że motocykl się nie psuje. Niestety ja nie jestem w stanie zejść poniżej 9,5 litra na 100 km. Nie ukrywam, że jeżdżę tylko po mieście w trybie włącz i wyłącz, ale uważam, że przy tej pojemności to i tak za dużo. Ludzie jak mam pojechać żeby zużył tylko 6 litrów na 100 km. Dla mnie to niemożliwe. Wcześniej miałem podrasowanego litra od Yamahy i palił 12-17 l/100 km ale trzeba przyznać że jechal tylko cały czas siadaly zębatki, łańcuch i klocki hamulcowe lecz nie dostawał zadyszki przy 200 km/h jak SV-ka. Motocykl może i fajny ale piekłem od niego nie bije. Bez wymiany oleju w latach na gęstszy miałem wrazenie, że przy hamowaniu szoruje szczęka po asfalcie. Podczas przyspieszania mam wrazenie, że odkręcamy gaz przy 180 km/h i niewiele się dzieje i w oczekiwaniu na 215 km/h co w przypadku mojego modelu jest kresem można się Jaka litrowa yamaha pali 17/100? chyba nauka jazdy na gumie i całe 100km po placu heh..vvvvvv Sv 650N k6 26000tyś v-Max jeszcze nie sprawdzony mam go od paru dni , Na piątym biegu do odcięcia 215km/h przyczyn bardzo dobrze dotej prędkości się zbiera ,spalanie przy ostrzejszej jeździe 7L Kierownik 73kg 175cm Thai Chi SV-ką jeżdżę głównie po mieście i prędkości w okolicach 160 km/h rozwijam od świateł do świateł. Ale jak się trafi "zielona fala" to i do 180 km/h się doczołga. Niestety 215 km/h osiągam bardzo rzadko ponieważ nie mam, aż tyle wolnego czasu i brakuje cierpliwości żeby doczekać kiedy SV-ka osiągnie kres swoich możliwości :-( Gość: Bandit 600n Na codzien jezdze bandyta 600n 2003 i dzisiaj mialem okazje sie przejechac odcinek 30km sv 650n z 2005 roku po czym wsiadlem na swojego i zastanawiam sie gdzie uciekła moc. Normalnie jakby 20KM mniej bylo w bandicie!!! Sv to petarda od dolu! Fakt ze gorzej mi sie nim kierowalo bo kiera ciezko chodzi i jestem ciekawy czy to wina tego egzemplarza czy modelu ale reszta wrazen to sv jest dzikusem przy bandicie! I ten dzwiek na przelocie! Rewelacja! Gość: Aror6 Motocykl nie jest dla nowicjuszy! Poniżej 4 sekund do setki , lekka waga i silnik wrażliwy na gaz nie ułatwia nauki. Nikt nie poleca np na pierwszy samochód bmw M power a ma gorsze przyspieszenia niż svka. Pojeździjta sobie pierwsze chociarz MZ tką :) W 2003 suzuki wyprzedziło konkurencje ( niska waga, wtrysk ,design) dlatego kupiłem ten motocykl. Na 6 biegu jak się ma te 100 km/h to wogóle nie trzeba redukować , żeby mocno dać w palnik. Na zakrętach prowadzi się dość neutralnie ( nie jak piszą niektórzy , że lekko wchodzi w zakręty...), ale bardzo stabilnie przy wyższych prędkościach. Polecam wydech leo vince:). Wersja S dobra głównie dla młodych ludzi, ze zdrowym kręgosłupem ( pozycja bardziej nachylona niż niejeden sport) i lubiących Vmax. Siedzisko wygodne do 100 km. później katorga. Gość Posiadam to moto od trzech sezonów ogólnie jestem z niego zadowolony ma kilka wad i sporo zalet. Mam wersje s z 2000r na dłuższą turystykę się nie nadaje.( nie za wygodna pozycja ręce i plecy cierpią , niska owiewka trzeba leżeć na baku żeby chroniła przed wiatrem )chociaż trasę nad morze 700km jakoś przeżyłem ale masochistą nie jestem i drugi raz tego nie dobrze się kładzie nieraz zdarzało mi się szorować wydechem po asfalcie ale na ciasnych winklach zawieszenie nie wydala można przegiąć wymiana oleju w lagach na na 15w40 trochę pomaga ale cudów nie na robi. Jak ktoś lubi takie zabawy powinien zainwestować w dobre kapcie i nie szaleć przed rozgrzaniem jeżdżę na Metzeler Sportec M7 RR i z czystym sumieniem te kapcie polecam dobre na winkle i całkiem nieźle jeżdżą na mokrym zrobiłem na nich 10 tys i jeszcze ich sporo został porównując do wcześniejszych gum są trwalsze i lepsze na zaletom sv jak dla mnie jest silnik i jego charakterystyka nie trzeba krecić wysoko żeby moto sprawnie się zbierało dodatkowo motor jest wąski w porównaniu do r4 przeciskanie się w korkach miedzy samochodami jest łatwe. ps do tych co myślą o tuningu i zamianie wałków z wersji wtryskowej zabieg średnio opłacalny według mojej oceny moto ma faktyczne trochę lepsza górę tj. bardziej kreci do odcinki na pierwszych 4 biegach ale traci na tym co ma najlepsze to znaczy na średnim zakresie obrotów,przy normalnej jeździe to średnio opłacalny zabieg. Gość: SV 650N k3 Przesiadłem się z bandita 600n 03rok i na prawdę czuć różnicę! Bandit bardziej komfortowy i na początek lepszy bo spokojniejszy do 8tys obr. Sveczka natomiast daje znaczniej więcej frajdy z jazdy od 3 tys obr/min tak do 10 tys obr bo później nie dzieje się za wiele. Najczęściej jeżdżę tak do 7 tys/ obr bo najfajniej ciagnie. Bandit nie szarpał łańcuchem w okolicy 2-2,5 tys obr( w ogóle w bandicie w bijasz 6stke i zapominasz o biegach bo nic nie szarpie nie trzęsie a tu zjechany do obr ok 2,5 tys to svlka zaraz Ci przypomni o redukcji trzęsieniem). Ale wg mnie to db bo uczy poprawnych odruchów dobrego ridera. Pomaga zamontowanie przelotowego wydechu. U mnie wjechał dominator i lepszy ma dół trochę i mniej szarpie niż na oryginale( no i jest strzelanie z wydechu za czym tęskniłem z bandita). Wiadomo dźwięk jest wg mnie nawet lepszy niż w bandicie, ba nawet lepszy niż w sv1000 bo nie ma tego charakterystycznego dla sv1000 miauczenia silnika( chociaż SV 1000n dla mnie jest dużo ładniejsza i chcialbym żeby była następczynią tej SV w moim garażu). Odnośnie jazdy to na SV czuć każda reakcje manetki gazu i to silnie, Bandit zdecydowanie łagodniej reagował. Hamulce ta takie same jak w gsf600 tylko tu lepiej je czuć z racji mniejszej wagi. Spalanie ciut większe ale to raczej przez to że bardziej chce się odkręcać manete. Zasięg na zbiorniku to ok 230-250km w bandicie to ok 300km do rezerwy. Właśnie, w SV jest tylko kontrolka rezerwy a w bandicie 2003rok już był wskaźnik poziomu paliwa - przydatna rzecz. Sprzęgło po przesmarowaniu linki chodzi tak samo lekko jak w bandicie. Generalnie mimo że wiele osób twierdzi że jak zmieniać to konkretnie z pojemnością to tutaj zatrzymując się w tej samej prawie pojemności na prawdę warto bo inny styl jazdy się otrzymuje i większą frajdę nawet z krótkich przelotów wokoło kominowych Gość: bestrider motocyklem przejechalem niecale 14 000 km 2 sezony w posiadaniu i nie ma sie do czego przyczepic;) gestszy olej do lag i daje rade na torze:) piekny dzwiek dobre przyspieszenie malo pali niektorzy twierdza ze pozycja niewygodna nieraz przejezdzalem poand 500 km i nie bylo problemu:) bezawaryjny ! polecam motocykl sie nie nudzi posiada kawal duszy ! Gość: bolo Lekka, zwinna i szybka. Wystarczające moto na wiele lat jak dla mnie. Na nowych oponach prowadzi się perfekcyjnie. Silnik V to coś co uwielbiam. Ciągnie od dołu jak szalona, bardzo mocne hamowanie silnikiem (jadąc turystycznie, to prawie nie trzeba używać hamulców). W 4-cylindrowej rzędówce o podobnej mocy tego nie było. Zawieszenie pozostawia do życzenia. Przód dobija na dziurach. Hamulce działają sprawnie, teraz na tańszych mineralnych klockach też jest ok. W wersji S jest trochę niewygodnie i po 150km robi się ciężko. Ale może kwestia przyzwyczajenia. Spalanie jadąc turystycznie 5l. Normalny tryb mieszany 7l to już na autostradzie niemieckiej przy 160km/h przelotowo. Wygląd kwestia gustu. Najpiękniejsza nie jest, ale nadrabia jazdą. Gość: Kuba6946 Niby tak, ale nie do końca Krótko i na temat. Zalety: -Lekki -Niski -Zwinny -W miarę szybki do tych 150km/h -Popularny wiec części i wiedza są dostępne -Mało pali -Nadaje się do okazjonalnych wyjazdów na tor, i na dłuższa trasę tez -Dość wygodny jak na motocykl z cliponami -Fajnie ciągnie z dolu Wady: -Brzmi tragicznie. Jak każde V2 zreszta. R4 to jest to. -Fatalne przednie zawieszenie, jego największa bolączka jak chodzi o jazdę torowa. Zero regulacji, strasznie nurkuje przy hamowaniu. -Średnie hamulce. Po 15m sesji na torze przegrzane. Gość: ZUO-tol Właśnie stałem sie właścicielem. Ktos by sie mógł przyczepić, że powinienem trochę pojeździć zanim napisze ale... Nie jest to moje pierwsze moto. Miałem okazje pojeździć juz na różnych mniejszych i większych (ostatnio na BMW F900R 2020) a motocykle są mi mniej obce niż samochody, którte tez uwielbiam. Zawsze chciałem mieć właśnie SVke. nie wiem dlaczego...Znaczy wiem ale to sztampowe. To po prostu jedyne "Ducati" jakie mnie nie odstrasza ani ceną ani kosztami utrzymania ;) Nowy nabytek moge określić krótko - Miłośc od pierwszego wejrzenia! Wybrałem wersję N ale jako że moto juz miało swojego właściciela to ów zrobił to i owo. moto ma komin LeoVince, małą ale pomocną szybo-owiewkę nad lampą, "pług" pod wydechem, zmieniony olej w lagach. W efekcie brzmeinie jest jeszcze bardziej "Ducatowe", moto nabrało nievco wiecej komfortu przy jednoczesnej redukcji efektu kłaniania sie przechodzącm po pasach podczas hamowania, czego np. nie udało sie osiągnąć w pierwszej generacji i co mnie drażniło, dlatego jej nie mam. No i to słynne hamowanie silnikiem przy odpuszczeniu gazu...Trzeba nawyknąc i mysleć na poczatku ale jest to rekompensowane wydłuzeniem żywotnosci hamulców, których nie trzeba używać zbyt często, bo czasem wystarczy odpuścic odpowiednio wcześnie gaz i ew. zredukowac bieg i tak z "landówki" w miejscowośc wpadamy koło znaku z nazwą juz z przepisową prędkoscia. Nie jest tajemnica, że wszystkie, ale to dosłownie wszystkie motocykle 2 cylindrowe mają fajny dół. A te z silnikami o układzie V jeszcze lepszy. A te z silnikami typu L (o rozwarciu 90st. jak Ducati) sa królami dołu. I taka własnie jest SV650. Niby pojemnośc dosc niepozorna, często określana mianem "dla początkujących" ale wartosci dodane, czyli niska masa i fajnie zestopniowana skrzynia biegów powodują, że SV to powalona rakieta. Byle ruszyć (krótka 1ka) i potem odwijac i przebijać biegi a banan na mordce rośnie baaaardzo szeroki. To samo sie dzieje przy wychodzeniu z każdego zakrętu. Przytoczone wczesniej BMW mimo większej mocy nie wyjeżdza z winkla tak ochoczo jak robi to SVka...Boc moze też dlatego, że BMW nafaszerowane jest taką ilością elektroniki, że ta po prostu nie pozwala na zbyt żywiołowe reakcje. Tego nie wiem, ale to własnie lbuie w SV, ze jadę ja i tylko ja a nie, że w mojej ew. głupocie i popełnianych błedach wyręcza mnie elektronika. Poza tym choć owe BMW nie jest jakoś specjalnie ciezkie (210kg gotowy do jazdy) to jednak szczegolnie w mieście czuć tę mase. natomiast SVka daje poczucie lekkości niemal jak na skuterze. jest wolna od niechcianych i nieprzyjemnych wahnięc to w lewo to w prawo podczas toczenia sie z prędkoscią pieszego. Kilka osób wyzej nieco demonizuje ja jako motocykl nie nadajacy sie dla początkujacego..ew. dla poczatkujacego ale rozsądnego. Do rugiej opinii przychylam sie bardziej ale ogólnie zgodzic sie nie moge. największą zmorą wielu początkujacych jest właśnie masa motocykla a tej na SVce nie poczują w ogóle..nawet wyprowadzając ja "na piechotę" z garażu. Owszem ten lokomotywowy ciąg od dołu moze być nieco przerażający ale uważam, ze to jest łasnie plus, bo taki początkujący od razu nabierze respektu. Reakcja na odwiniecie nawet najmniejsze manetki jest tak spontaniczna, że każdemu szybko zapali sie w głowie lampka ostrzegawcza, ze to nie jest jednak taka zabaweczka i trzeba myslec potem jechać. Owszem, gorzej rzecz sie ma przy odejmowaniu i redukcjach ale to moze też wymusić na takim świeżaku, żeby nauczył sie to robić prawidłowo, czyli ZANIM dojedzie do zakrętu a nie w jego środku, bo tak sie to robi nawet na torach wyscigowych. potem jedynie korzysta sie z hamulcy - przedniego by zakręt zacieśnic, tylnego by go poszerzyć lub zniwelować ew. odjechanie tyłu przy zbytnim odkręceniu manetki (a to jest juz raczej wyższa szkołą jazdy, którą swieżak dopiero musi ogarnąć) wiec...Jak najbardziej dla początkujacych. Sek w tym, że prawidłowo wyszkolonych lub majacych tak duza zajawkę na jazdę, że ogarniajacych tematy "co ci wolno, czego nigdy nie powinieneś robić" :) Na pewno nie jest SVka dla osób, które mysla o motocyklu jak o sezonowej zabawce pomagajacej w "rwaniu dup" bo 1. Jak obok podjedzie kolo na R1 lub HD to nie istniejesz, bo wygladowo nie masz czym imponować. 2. Bo taki typ zwykle to totalny nieogar i mistrz prostej i na SV raczej moze sobie zrobic krzywdę...Raczej wczęsniej niż później :)Gość Najfajniejsza i najrozsądniejsza opinia o tym moto :) pzdr Gość: Dawid Sv 650 kupiłem jako pierwszy motocykl po 10 letniej przerwie od zrobienia prawa jazdy kat A więc wypowiem się w kwestii sv 650 jako motocykla dla początkującego. Długo się wahałem czy to dobry pomysł, z jednej strony motocykl jest wąski i ma niską masę a z drugiej mamy sporo momentu obrotowego i silne hamowanie silnikiem. Sv mi się bardzo spodobała więc postanowiłem zaryzykować. Na początku przyznaję przeszkadzało hamowanie silnikiem i szarpanie poniżej 2k obr lecz to wszystko wbrew pozorom da się bardzo szybko ogarnąć, potem już z górki można było się cieszyć niską masą oraz tym jak sv pięknie składa się w zakręty. Myślę, że każdy sobie z tym poradzi kwestia wjeżdżenia się w motocykl. Hamowanie silnikiem z problemu stało się nawet czymś fajnym, sporo momentu obrotowego dostępnego od początku zakresu obrotów jest świetną sprawą w mieście a dodatkowo mamy piękny dźwięk silnika V2 na akcesoryjnym wydechu. Hamulce działają wystarczająco skutecznie lecz jeśli ktoś lubi bardzo szybką jazdę mogą okazać się niewystarczające tak samo jak i praca zawieszenia aczkolwiek sv 650 nie jest motocyklem stworzonym do tych celów. Jakość wykonania stoi na poziomie, ciężko szukać na siłę jakiś minusów. Obecnie sv 650 na wtrysku da się kupić za śmieszne pieniądze więc jeśli ktoś szuka V2 to śmiało polecam nawet jako pierwszy motocykl. Romanwtico SV650S K6 + podwyższona kierownica Na wstępie napiszę, że jeździłem SVką turystycznie przez 2 sezony po przesiadce z Yamahy FZ6S. SVkę zamieniłem na Bandita1250SA. Muszę przyznać, że SVka zawróciła mi trochę w głowie i mimo, że nie jest to najlepszy, najwygodniejszy ani najszybszy motocykl jakim jeździłem to z pewnością jest on najfajniejszy i dający najwięcej frajdy ze wszystkich, które miałem okazję testować. Osiągi Mimo, że mała SVka wydaje się być teoretycznie słaba, bo na kim w tych czasach robią wrażenie 72 konie mechaniczne, to w rzeczywistości do 120kmh dotrzymuje bez problemu tempa fazerowi, który ma prawie 30 koni więcej. Brak mocy odczuwalny będzie dopiero przy prędkościach powyżej 160kmh. Od 180 SVka rozpędza się już bardzo niechętnie i kończy się na 210kmh. Przy maksymalnej prędkości na nieco dziurawej drodze z powodu niskiej masy SVki zalecany jest przeze mnie amortyzator skrętu. Elastyczność i ekonomia Dzięki silnikowi w układzie V prezentowana SVka zaczyna przyzwoicie przyśpieszać już od 4 tysięcy obrotów, lecz po przekroczeniu 9 tysięcy obrotów zaczyna wyraźnie słabnąć. Niestety przez to, że mamy do dyspozycji tylko 2 cylindry to należy unikać obrotów poniżej 3 tysięcy, gdyż poniżej tej wartości zaczyna się szarpanie i dziwne dźwięki dochodzące z silnika. Ta narwana widlasta 650tka potrafi być ekonomiczna. Gdy jedziemy w trasie z prędkością 100kmh to SVka zadowoli się 4 litrami paliwa na 100km. Jednak, gdy w mieście nie oszczędzamy naszego motocykla, wówczas spalanie przekroczy wartość 6,5l/100km. Średnio w cyklu mieszanym mój egzemplarz spala około 5L/100km Skrzynia biegów, zawieszenie, hamulce Skrzynia biegów, jak to w suzuki jest poprawna. Biegi wchodzą, nie wyskakują, skrzynia nie wydaje z siebie żadnych niepokojących dźwięków. Sporadycznie zdarzają się problemy ze znalezieniem biegu neutralnego. Jeśli chodzi o układ hamulcowy to mój egzamplarz został wyposażony przez poprzedniego właściciela w przewody hamulcowe w stalowym oplocie. W połączeniu z niską masą SVki cały układ działa bardzo dobrze. Zawieszenie mogłoby być trochę twardsze, co przełożyłoby się na bezpieczeństwo przy szybszym pokonywaniu zakrętów, ale tak jest przynajmniej bardziej komfortowo. Komfort i podróże SVki używam głównie do zwiedzania. Mój egzemplarz jest wyposażony w -kufer, -podwyższoną, bardziej komfortową kierownicę -oraz delikatnie wyższą szybę w porównaniu do oryginalnej. Zdarzało mi się bez problemu robić trasy liczące po 600km i nigdy nie narzekałem na brak komfortu podróżowania. Będzie to podróżowanie mniej komfortowe niż na popularnym w tej klasie Bandicie, czy też fazerze, ale da się to robić! Podsumowanie SVka to bardzo solidny i charakterny motocykl. Widlasty silnik daje zupełnie inne wrażenia z jazdy niż rzędowa czwórka. Potężny moment hamujący i dużo mocy z samego dołu potrafi zaskoczyć. Muszę przyznać, że SVka zawróciła mi trochę w głowie i mimo, że nie jest to najlepszy, najwygodniejszy ani najszybszy motocykl jakim jeździłem to z pewnością jest on najfajniejszy i dający najwięcej frajdy ze wszystkich, które miałem okazję testować . Romanwtico Link do testu video SVki: Dołączone zdjęcia Zachęcamy do + DODANIA WŁASNEJ OPINI Dane techniczne motocykla MarkaSuzuki ModelSV 650 Typ motocyklaNaked Silnik Cylindry2 Pojemność645 cm3 Ilość taktów4 Moc72 KM Maksymalna moc przy9000 min-1 Moment obrotowy84 N/m Maks. moment przy7200 min-1 Układ zasilaniaWtrysk Typ silnikaDOHC ChłodzenieCieczą Średnica Cylindra x Współczynnik kompresji- Kompresja11,51 bar Skrzynia biegów Ilość biegów6 Przeniesienie napęduŁańcuch Podwozie Hamulec przedniPodwójna tarcza Hamulec tylnyPojedyncza tarcza Średnica hamulca przedniego- Średnica hamulca tylnego- Skok zawieszenia przedniego- Skok zawieszenia tylnego- Wymiary i masa Waga motocykla162 kg Długość2120 mm Szerokość790 mm Wysokość siedzenia800 mm Opona przednia120/60-17 Opona tylna160/60-17 Pojemność baku16 litrów Rezerwa- Przyspieszenie i osiągi Prędkość maksymalna210km/h Przyspieszenie do 100km/h3s Średnie zużycie paliwaOSTATNIO DODANE OPINIE Skusił mnie kompozytową skorupą, ślicznym kształtem i malowaniem a przede wszystkim ceną. Ten kask w malowaniu "venom" udało mi się kupić za ... Kupiłem ten kombi po wyjściu STR na promocjach za niecałe 1300 zł i powiem szczerze że w tej cenie rewelka. Jedyne mankamenty jakie są w moi... Fajne, wygodne rękawice. Osobiście nie narzekałbym gdyby miały więcej wzmocnień i dodatkowy rzep na nadgarstku a nie tylko na mankiecie. Wentyla... Po dwóch sezonach buty poza odkształceniami skóry w miejscach ruchomych wyglądają jak nowe. Wentylacja moim zdaniem zrobiona w punkt, przy 3-5 st... Witam. Mam Dinga 2005r już 2 lata i osobiście przejechałem nim 7 tys km, zero jakichkolwiek napraw, a ma przejechane 42 Dosyć zrywny, a v-... Używam go w BMW r1200 Gs i nie mogę powiedzieć złego słowa. Dobry stosunek ceny do jakości, wysokie parametry, silnik mniej się grzeje niż na ... WYRAŹ SWOJĄ OPINIĘ NA TEMAT PRODUKTU
Hello Everyone, Welcome back to the Shed!In this video I will be carrying out a replacement of the badly damaged fuel tank on the Suzuki SV1000.It isn't too
Suzuki SV 1000 Články Majitelé Hodnocení majitelů Manuály Bazar Fórum Pneumatiky Porovnat motorku Koupit motorku Moje příští motorka Redakční testy Články Cestovní a sportovní motocykly Suzuki s motory V2: 1990 - 2016 Přidat článek Cestopisy Lago di Garda 2015 Přidat cestopis Technické údaje Suzuki SV 1000 2006 Doplnit technické údaje pro chybějící ročník Upravit chybné údaje V databázi evidujeme více jak 200 000 technických údajů motocyklů. Může se proto stát, že některá technická data budou obsahovat nepřesnosti nebo nejsou zcela doplněná. Prosím, upozorněte nás na nepřesnosti a ihned to opravíme. Děkujeme. Objem 996 cm3 Výkon 91 kW Výkon při otáčkách 9000 ot/min Točivý moment 102 Nm Otáčky při max 7200 ot/min Druh motoru Spalovací Dvoudobý/čtyřdobý 4 Chlazení Kapalina Uspořádání válců Vidlicový Počet válců 2 Rozvod DOHC Ventilů na válec 4 Vrtání 98 mm Zdvih 66 mm Kompresní poměr : 1 Příprava paliva Vstřikování Startér Elektrický Počet rychlostí 6 Sekundární převod Řetěz Zdvih předního odpr. 120 mm Zdvih zadního odpr. 130 mm Brzdy vpředu 2 kotouč Rozměr předního kotouče 310 mm Přední třmen čtyřpístkový Brzdy vzadu kotouč Přední kolo 17 " Zadní kolo 17 " Rozměr přední pneu 120/70 17 Rozměr zadní pneu 180/55 17 Rozvor 1430 mm Výška sedla 810 mm Suchá hmotnost 185 kg Pohotovostní hmotnost 208 kg Objem nádrže 17 l Maximální rychlost 235 km/h Galerie Suzuki SV 1000 od uživatelů Od ombre22(2003) Přidat foto Videa Suzuki SV 1000 Černá Hora 2018 Motozraz u Adama trénik kolena Suzuki SV 1000 N Sesmažená pneu suzuki SV 1000 Přidat video Témata ve fóru o Suzuki SV 1000 Fórum Téma Odpovědí Poslední příspěvek Založit téma Všechna témata Opravy a údržba SV1000N 1 22:20 Naked bike Suzuki SV 650 vs SV 1000 19 11:23 Japonské Sv1000 distanční podložka 33 08:45 125ccm Suzuki lt 80 3 17:41 Opravy a údržba Disk GSXR vs SV1000 8 18:50 Silniční cestovní SV1000 - cuká při stálých otáčkách 32 11:47 Naked bike Suzuki SV 1000 poraďte jaké výfuky 47 11:00 Naked bike Gipro X-TYPE blbne tachometr 0 11:02 Naked bike Cukání SV1000 - pokračování 9 20:18 Naked bike Jaké pneu na SV 1000N 14 21:03 Naked bike Jaké máte výfuky na SV 1000 55 20:30 Silniční cestovní Sv 1000 16 10:49 Opravy a údržba Výměna spínací skříňky/ výroba nových klíčů 4 14:06 Naked bike SV1000 podivny zvuk při 3700 otáčkách 9 06:44 Naked bike Suzuki SV 6 07:42 Opravy a údržba DL, SV, TL-1000, rozvod - nesedi 38 15:12 Opravy a údržba Nedrží volnoběh a občas vynechá za jízdy - začlo to v mrazu 55 12:13 Japonské Rotor zapalovani 7 20:44 Opravy a údržba ISC ventil - Idle Speed Control Valve - porucha 4 10:03 Vybavení Integrované blikny SV 1000 12 08:27 Skupiny Suzuki SV Team SVeeeeeeee eee Založit skupinu TOP registrace Suzuki SV 1000 Suzuki SV 1000 (2004) Horažďovice, 1000 naked bike u mě doma! Splněný asi 5letý sen. Suzuki SV 1000 (2004) Neznašov, TomastMůj první dvouvál,už aby bylo jaro :-)a mohl jsem ji pořádně otestovat. Suzuki SV 1000 (2004) Mnichovo Hradiště, PetrSVKdo slyšel dvouvál ví o čem je řeč a o to víc když zvuk z motoru jde přes laďáky Tenax :-) Suzuki SV 1000 (2003) Kolín, ZdeněkSRozhodně zajímavý stroj. Dvouválcový motor má návykový průběh a zvuk. Člověk neustále lítá dozadu (b... Suzuki SV 1000 (2003) Komárov, Premminatorbarva - matná černá, leštěný rám, laďáky akrapovič Suzuki SV 1000 (2005) Chomutov 4, Ban84Nemá chybu ! :) Suzuki SV 1000 (2004) Drysice, PecanenJe to kus železa, který letí a nebojí se zatáček a zvuk, který přitom vydává je excelentní:). Suzuki SV 1000 (2007) Česká Skalice, mikisv1000je to mazlik,jede jak nakoplá motykou :) a ten zvuk s LeoVinckama Suzuki SV 1000 (2003) Lipnice, HonzaStrášaKoupená spíš náhodou. Mám rád dvouválce a tohle je za ty peníze velice dobrá mašina. Silný motor, st... Suzuki SV 1000 (2004) Havířov (Město), TomekOvaPo 3 letech v jedné stopě na SV 650 jsem pocítl potřebu se někam posunout. Vyzkoušel jsem za tu dobu... Databáze 85 majitelů Suzuki SV 1000 Suzuki SV 1000 (2004) Tišnov, dollsonVelký SV, odjakživa můj sen, ale má to jeden háček :). Musím si ji postavit. Suzuki SV 1000 (2003) Luka nad Jihlavou, Bart350Prostě nahatej dvouválec SV1000N Suzuki SV 1000 (2003) Hroznětín, MarkusRetrpKlasický naháč z Japonska. Viceučelový stroj da se cestovat i závodit . Bohužel žere gumy před očima... Suzuki SV 1000 (2003) Konárovice, čábeDvouválec s pořádným ,,krouťákem". Suzuki SV 1000 (2004) Vrbice, Matěj1988Moto co má koule:-D silná a dokáže člověka při průjezdu zatáčkou uvést do pokušení a skoro zastaví i... Suzuki SV 1000 (2005) Vendryně, GaroBrutalní starší dvouvalcový naháč ? Kulate retro světlo pro mě dodava motorce ten správný efekt Zv... Suzuki SV 1000 (2005) České Budějovice 4, Šimas86Teď už je bez proužků na kolech a zlatých řídítek. Suzuki SV 1000 (2004) Havířov (Město), TomekOvaPo 3 letech v jedné stopě na SV 650 jsem pocítl potřebu se někam posunout. Vyzkoušel jsem za tu dobu... Suzuki SV 1000 (2007) Zboží, martymbSV 1000 + černá celá + poslední rok výroby = můj ,,jednorožec" Suzuki SV 1000 (2003) Jičín-Staré Město, LTAno po 4valu uplne neco jineho ale chtelo to zmenu koupena v loni na konci sezony takze prd najeto je... Deníky Gipro atre s01 a polepy kol v 20:03montáž gipro a nové polepy na kola (M-style) servis v 09:12Přetěsněné a seřízené vidle,výměna oleje,nová brzdová kapalina a přední destičky,chladicí kapalina+p... Servis v 15:52Servisní prohlidka,vymena retezovky a oleje v Ktm Stříbro. Suzuki SV 1000n - prodej v 14:30Po téměř 11 létech šla do světa spolehlivá a všestranná motorka. Řetězová sada v 20:19Již čtvrtá řetězovka kterou ode mě dostala . Silné stránky hodnocené uživateli Obratnost, hmotnost (v této objemové kategorii naháčů poměrně lehká motorka), zv... Dvojvalcový prejav :) Teda vibrácie, slušný priebeh výkonu v celom pásme otáčok ... Výkon! Vzhled! Zvuk!! :-) motor zatím všechny MOTOR+ZVUK Motor (102Nm v 7tis.:-) tlumič řízení nastavitelný podvozek Krouťák,zvuk,podvozek Výkon motor, podvozek, zvuk. Silný motor,táhnoucí v každém spektru otáček, a nádherný zvuk vycházející z výfu... motor dvouvál, krouťák, výkon!!! Slabé stránky hodnocené uživateli Průběh výkonu (čekal bych od V2 lepší tah odspodu), brzdy a podvozek (to se dá a... Možno brzdy mohli byť razantnejšie, ale uvidí sa po repase... Žere jako tank :-) Místo jen na lékárničku a doklady :-) podvozek jezdec :-) ...........nováček Prý přední vidle, ale to byla ta původní. slabé brzdy přední vidlice Spotřeba brzdy, přední vidlice Mám to nově, tak zatím jsem nic nepozoroval Nemá lůžkovou úpravu,takže musim vozit stan:-) podvozek by moh bejt lepší... trocha nastavení pomůže ale ve vyšších rychlostech... spotřeba Průměrné hodnocení od 39 uživatelů Motor Průběh výkonu Spojka Vibrace Převodovka Mechanická hlučnost Zvuk Spolehlivost Brzdy Podvozek Možnost nastavení Těsnost tlumičů Tuhost rámu Jízda Sport Město Cestování Zázemí Ceny náhr. dílů Ceny servisu Servisní síť Dostupnost dílů Nabídka doplňků Servisní intervaly Cestování Pohodlí jezdce Pohodlí spolujezdce Možnosti uchycení zavazadel Ochrana jezdce cestování Ochrana spolujezdce Světla Celková průměrná známka ze všech oblastí: Průměrná spotřeba naměřená našimi uživateli: l/100 km. Hodnota založena na údajích od 31 uživatelů. Manuály pro Suzuki SV 1000 Ročník Vložil Soubor Velikost Poznámka Nahrát manuál 2005 stanley11 22 MB 2004 Eldesan plugin-navod_k_... 22 MB Snad pomuze... 2003 Jarda 22 MB Český návod k obsluze 2003. Zvuky Jarda Stáhnout mp3 Staženo:192x Vložit vlastní zvuk Bazar pro Suzuki SV 1000 (rss) Náhradní díly (398x) Brzdová soustava (42) Chladící soustava (23) Elektrický systém (84) Kapoty, plasty (61) Kola a ráfky (19) Moto na díly (5) Motory (39) Ostatní (2) Ovládání (19) Palivový systém (17) Pneumatiky (1) Podvozek a rám (53) Přístroje (4) Světla (11) Tuning (1) Výfukový systém (17) Motocykly (5x) 2004 (3) 2005 (1) 2006 (1) VLOŽIT INZERÁT Vše 2008 2007 2006 2005 2004 2003 2001 Vyzkoušené pneumatiky na Suzuki SV 1000 Název pneumatiky Průměr Použito na Známka Popis Hodnoceno Vložit vlastní hodnocení Continental Race attack 17" Zadek 4 Předtím jsem vlastnil dunlop, vydržela více. v 23:23 Dunlop D208 / D208RR 17" Zadek 4 zatím nejlepší co jsem na Sv1000n jezdil,přez to jak jsou mě... v 17:05 Continental Sport attack 17" Zadek 1 je na Sv1000n vhodnější než moc nevydrží a V... v 17:00 Michelin Pilot Road 17" Zadek 1 mel jsem z nih špatný pocit,předek se v zatáčkách hrnul ven ... v 16:56

danci1973. 2250 posts · Joined 2005. #27 · Jan 18, 2006. Theoretically a stock 2003 SV1000S should reach 267km/h (~167mph) at 10000 RPM in 6th gear. If you change your sprocket to 16 tooth, your SV should reach 251km/h (157mph) at 10000 RPM in 6th gear. My SV is so far stock and I've seen a bit over 250km/h on my speedo.

14 Highlights Large-capacity naked is a great tide SV1000SZ faired version available too Watch out for high-milers At a glance Owners' reliability rating: out of 5 ( Annual servicing cost: £150 Power: 118 bhp Seat height: Medium ( in / 810 mm) Weight: Medium (417 lbs / 189 kg) Prices Overall rating Next up: Ride & brakes 5 out of 5 (5/5) The Suzuki SV1000 is a purpose built big capacity, sensibly priced, road going sporty V-twin. Ok, the engine’s nicked from Suzuki’s old TL1000S but the rest of the SV1000 is all-new yet the price tag is very reasonable new or used. The faired Suzuki SV1000 ‘S’ version has lower bars but is the better all-rounder. The unfaired SV1000 with higher bars is a real funster if less competent on the motorway. Suzuki SV1000SZ launched in 2005 In May 2005 Suzuki launched a special edition of the SV1000, in order to celebrate the 20th anniversary of the firm's GSX-R sportsbike. The SV1000SZ came with a full fairing as standard, painted to mimic the paintjobs of its more sporty cousins. It also had a higher compression ratio to give it 5bhp over the standard SV's. And the frame and wheels are black, rather than the standard silver. Ride quality & brakes Next up: Engine 4 out of 5 (4/5) The Suzuki SV1000's chunky aluminium frame with conventional suspension and it works better than the TL1000S ever did. The SV1000's suspension’s not quite as good as pure sports bikes but it’s fine for most people. If you do lots of track days and fancy aftermarket shock and fork re-build will enable you to flick from peg to peg in an instant with no grief. Brakes on the Suzuki SV1000 are strong but work best with fresh fluid. Engine Next up: Reliability 4 out of 5 (4/5) The Suzuki SV1000's big V-twin produced over 120bhp at the rear wheel when it first appeared in the TL1000S. Unfortunately the bike had handling ‘issues’ and Suzuki tamed it to little over 100bhp. Claimed power for the Suzuki SV1000 is 118bhp, actual figure is about 106 which is enough thanks to loads of torque – but an exhaust system and power commanded will release more if required from the SV1000. Reliability & build quality Next up: Value 3 out of 5 (3/5) Build quality seems to be a Suzuki problem lately and the SV1000 is no exception. Suzuki SV1000 owners report annoying problems, mainly corrosion and poor finish. Reliability problems are rarer with the SV1000, especially as owners tend to look after their bikes. Value vs rivals Next up: Equipment 5 out of 5 (5/5) New list price was reasonable for a Suzuki SV1000. But new motorcycles were sold at discounts for as little as £5000 for the faired SV1000 and a couple of hundred less unfaired. That makes the Suzuki SV1000 one of the biggest bargains out there. This keeps used values pretty low too. Even running costs and insurance aren’t too pricy for the SV1000. Equipment 4 out of 5 (4/5) Comfortable over distance but the Suzuki SV1000's seat doesn’t suit everyone. Reasonable if not brilliant pillion seat. Clocks are fairly comprehensive. The Suzuki SV1000's headlights are better than most bikes which is a bonus. Mirrors are acceptable and under seat storage is above average. Steering damper fitted as standard. Additional fairing side panels can ruin the lines of the Suzuki SV1000 and make the engine run hot. Specs Engine size 996cc Engine type 8v V-twin, 6 gears Frame type Cast aluminium lattice Fuel capacity 17 litres Seat height 810mm Bike weight 189kg Front suspension Preload, rebound, compression Rear suspension Preload, rebound, compression Front brake Twin 310mm discs Rear brake Twin 310mm discs Front tyre size 120/70 x 17 Rear tyre size 180/55 x 17 Mpg, costs & insurance Average fuel consumption 41 mpg Annual road tax £101 Annual service cost £150 New price - Used price £3,800 Insurance group 15 of 17 How much to insure? Warranty term Two year unlimited mileage Top speed & performance Max power 118 bhp Max torque 75 ft-lb Top speed 155 mph 1/4 mile acceleration secs Tank range 150 miles Model history & versions Model history 2003: Original Suzuki SV1000 and Suzuki SV1000S models Suzuki SV1000 frames now black not silver. Other versions Suzuki SV1000SZ: Special edition with full fairing, multi-colour paint, black frame, crash bungs and slightly more power. Owners' reviews for the SUZUKI SV1000 (2003 - 2007) 29 owners have reviewed their SUZUKI SV1000 (2003 - 2007) and rated it in a number of areas. Read what they have to say and what they like and dislike about the bike below. Review your SUZUKI SV1000 (2003 - 2007) Summary of owners' reviews Overall rating: out of 5 ( Ride quality & brakes: out of 5 ( Engine: out of 5 ( Reliability & build quality: out of 5 ( Value vs rivals: out of 5 ( Equipment: out of 5 ( Annual servicing cost: £150 4 out of 5 Almost Perfect09 August 2021 Version: k3 Year: 2003 Best features are the engine, and engine noise with the twin CCC cans. handling is good and assured. Reliability is a bit of an issue. Clutch slave unit required replacing and rear exhaust gasket disintegrating causing fantastic pops and flames. fuel warning light is poor - it illuminates at about 110 miles and I have no desire to find out how much fuel is left. My 650 has a flashing fuel warning light that speeds up as it gets emptier - much easier to gauge Ride quality & brakes 5 out of 5 I find the seat the same as my 650 so about 50miles before discomfort sets in Engine 5 out of 5 power delivery, noise. It does tends to run hot during warm summer days in heavy traffic which I am keeping my eye on as I cannot find a fault with it. Reliability & build quality 4 out of 5 if you know your bikes you will know what to expect with Suzuki. I always replace with stainless and titanium. I also am in a position to manufacture my own parts out of stainless if required, spacers etc. clutch slave unit failed due to debris ingress. Upgrade has improved things but I also filled all possible gaps where dirt can get in with sealant. Time and constant checking will tell. Rear exhaust gasket failed big time too. I loved the flames and popping on the over run but I replaced. easy fix Value vs rivals 5 out of 5 haven't owned it long enough to comment. does seem quite thirsty compared to my 650 ( obviously) Equipment 5 out of 5 Standard cans are very heavy, mine came with lovely oval CCC cans. they sound lovely. I did fit those flowing led indicators but a friend pointed out they are difficult to see when that mighty brake light is illuminated so I changed back to standard. I find the brakes very good as standard. I also modified the standard rear tail unit to create my own tail tidy. Buying experience: I bought from a shop called Suffolk Motorcycles - superb buying experience. Bike was 17 years old when I bought it with 8K on the clock . Absolutely immaculate and had already decided to buy it before I saw it in the flesh 5 out of 5 great all rounder, nice change from my Harley May 2021 by philip jordan Version: final, all black edition Year: 2007 Annual servicing cost: £85 reliable v twin, smooth power,comfortable, no real bad points in my eyes. Ride quality & brakes 4 out of 5 120 mile tank range, be happy to do that before a break would be needed Engine 5 out of 5 nice we pop on over run with yosi pipes Reliability & build quality 5 out of 5 got it last year, was pampered in a heated garage from new by a good friend, so no corrosion, not used in 12 months, so needed a service and a new battery, all done by me , never let him down and so far the same for me, seems a typical bullet proof japanese bike. Value vs rivals 4 out of 5 new battery £45 Equipment 5 out of 5 tail tidy and sync throttle bodies Buying experience: got it from my good friend and at mates rates 5 out of 5 Strong V twin for 125 monies15 May 2020 by Nobrot Version: SV1000S Year: 2006 Annual servicing cost: £25 Loads of torque, still revs forever. Cheap as chips to buy. Makes the most amazing noise with minimal mods. Ride quality & brakes 4 out of 5 Suspension is a little soft for heavier riders, brakes can apparently overheat. Neither of these are an issue for 100kg me smoking jokers on the track. More than acceptable for almost anyone on the road. It's no 200bhp superbike but still gets you to100mph and back in a heartbeat. Engine 5 out of 5 It's a sports tourer not an armchair. Still comfortable for a fast-ish bike. Engine never feels stressed, always pulls and you don't have to change gear every 3 seconds like a revvy 6. Reliability & build quality 4 out of 5 Clutch basket cost previous owner £1100. Alternator cost me £600. Other than that nothing but service cost, tyres, oil etc. Bike has full service history from previous owner, garaged from new. Bike at 25,000 mile now. Value vs rivals 5 out of 5 Do the oil change yourself. Tyres are tyres, take your pick. Equipment 4 out of 5 I love heated grips, double bubble screen is nice. TRE mod small improvement, air box mod helps the sound and the standard exhaust can be played with at the rear easily enough to make as much noise as desired. Avon Spirit ST are IMO perfect for this bike. Buying experience: Private sale £2600 5 years ago. It's still probably worth 2k as it is garaged. 5 out of 5 Sucati, the Japanese Ducati. SERIOUSLY February 2020 by Kris Dwornik Version: SV1000S Year: 2004 Annual servicing cost: £80 Bear in mind I also have an '85 GSXR711 from new. This is my 2nd SV after a tank slapper on the 1St (this now has a rotary damper). 1st one went all over France and Italy as soon as I got it and had done 46k with Zero issues when I trashed it. Although it's a bit heavy to push around, once on the move it's virtually as nimble and sure footed as my 'R' but like I'd had a full English. It's upset many riders on better bikes, Ducati's included and I'm doing trackways with both. One key is to set up the suspension right, STD setting are naff, have faith and go for it. I'm generally running ex-track Diablo SC1&SC2 on road and track and still getting over 2k from the rears using all the tyre, I love upsetting people with it.😊 It's not the best, but you will fall in love. Ride quality & brakes 5 out of 5 EBC pads warped the discs almost instantly. But I now run 6-pot callipers and have no issues; STD 4-pots were very good anyway. Engine 5 out of 5 I ride it on the torque too much but it's happy to Rev anyway, and just lazily fast. Ive had an indicated 150+ out if it! Reliability & build quality 5 out of 5 Only thing ever failed is the Mikuni Seconday Throttle Valve Actuator, apparently not uncommon on other Suzuki's of this era. Cheapest fix complete 2nd hand induction about £90. Value vs rivals 4 out of 5 I do oil and tyre changes myself, and anything else except valves which hardly ever need doing. Equipment 4 out of 5 Scotts(Ohlins) rotary steering damper gives me more faith than the linear one. Power Commander, short Yoshi's and PiperX air filter. Chop the flange off the top to hold the filter on. A replacement top is Cher than PiperX's flange Buying experience: Insurance gave me £3,300 for the first one, I paid £1900 for this one with 12k on it! 5 out of 5 Suzi03 January 2020 by Mr John H Lightbody Year: 2004 Love my bike. Ages very well handles a treat, moves pretty quick & sounds amazing. Ride quality & brakes 4 out of 5 Engine 4 out of 5 Keeps up with my mates on their 4 cylinder supersports on weekend jonts, love it. Only criticism is fuel tank size as range is pretty poor compared to others. Reliability & build quality 4 out of 5 No corrosion yet, but doesn't see the weather over coldest winter months or many wet days in summer, lazy arse me will use car if looks iffy. Value vs rivals 4 out of 5 £150 Equipment 4 out of 5 Has what it needs. Buying experience: Xlnt, my bike was well looked after by previous owner. Power Commander & new arc exhausts, was show room condition. 6 years later is still looking great. 5 out of 5 Best road bike?15 December 2019 by J R Harding Version: S Year: 2006 Annual servicing cost: £300 This bike hauls ass. No doubt about it. This bike is a replacement for my Gen 3 ZX10R which was realistically too fast to enjoy as a road bike - you’re not out of first gear before looking at a ban, which is where the SV is king for road. The SV has a similar problem to the 10R where the front wheel loves to be floating in the air but it’s not really an issue for the 5 year old rider in me. This came as an unplanned buy - I was after a 90s superbike but this very clean SV came up in the classifieds and I couldn’t resist. Epic machine with real presence that just isn’t matched by modern bikes. The looks and the deep thumping noise from a set of open cans on over run, I have never had a bike that turns heads like this does. It’s massively overlooked due to conventional/budget Equipment. Which means two things - cheap insurance and you can get a very clean bike as opposed to an abused superbike from over optimistic owners of similar money. Ride quality & brakes 4 out of 5 Being a second hand buy it’s difficult to know what is installed in the front forks and after reading all the other reviews I would guess mine has aftermarket springs. I had mine set up at HEL Performance in Exeter before making any decisions to swap out shocks and all sorts of other fixes suggested online. The outcome is a bike that feels neutral, balanced, holds a decent line and doesn’t skip about. Just looking forward to the summer and some dry roads to try it out fully. Certainly in the context of road riding this is absolutely fine. Engine 5 out of 5 Grunt. Hands down this bike is quicker than my Aprilia Mille R. Whether it could hang with it in the corners is another debate but I think the motor does a good job of masking the foibles of the suspension. I have opened up the air box and lifted the tank 1” which has led to even more addictive ness. My bike is a later version with larger throttle bodies (black framed bikes) which I was unaware of at time of purchase. If really was a surprise when cracking the throttle for the first time. I was worried I would be bored very quickly after stepping down from a 180bhp bike to 120bhp. But the noise coupled with delivery and available torque is just so much more a visceral experience. Reliability & build quality 3 out of 5 Suzuki fasteners need swapping out for titanium or stainless parts. I can see issues with the radiator and oil cooler soon. Some of the paint has flaked off the valve covers but nothing too untoward. Value vs rivals 4 out of 5 Cheap parts but it does like to drink fuel. Equipment 4 out of 5 Adjustable suspension. Fuel injection. Fuel light. Digital clocks. What else do you need? It’s ‘only’ got 106bhp at the wheel so why would you want TC and rider modes? With the exception of ABS it’s Just more unnecessary crap to go wrong on a bike in my opinion. 5 out of 5 The best Sporty Road Bias Twin of the 00's by a long way. Certainly a bike to add to the bucket list!21 June 2019 by Woody Version: SV1000 SZ Year: 2005 Annual servicing cost: £150 My Second SV1000 is the slightly nicer SZ version, limited to 1500 units world wide is a modest but respectable improvement over the already decent standard S model. Fast blasts on the UK's bumpy roads & touring over distance (with a pillion) is a piece of cake. The bikes standard suspension runs out of ideas fairly quickly at trackdays but nothing upgraded Fork Springs & rear shock cant overcome with ease. Parts from the K4 GSXR's also fit on the SV's (including shocks - if you find a decent Ohlins unit then jackpot!) so you can easily increase your aftermarket parts list & upgrades. Genuinely great bike that was perhaps, 10 years ahead of its time. Obviously it lacks all modern bike gadgets like ABS, TCS & rider modes. Ride quality & brakes 4 out of 5 The performance in terms of ride quality depends on what you want it for. Its very much middle-of-the-road for touring-to-trackdays. It never excels at one of those points but in many ways this is a benefit yo cant know unless you have it. The bikes are certainly better than the 650's, the power is instant and full of surprises giving you just enough feedback and go to make it fun & full of character. The bars get a little vibey after 100 miles of motorways, wrists & backsides will suffer again slightly over prolonged distance. Fuel range is average at about 160 miles, although if you're easy with the throttle then you'll just manage 200. I've had a good 5-6 different pillions on it and most are happy with everything, the best comment comes for leg room/ angle which is slightly roomier than the riders! Engine 5 out of 5 Engine performance is always a Marmite deal when it comes to V-Twins, especially ones from the 'naughties. You'll either love it or get bored of it. The old TL lump was revised to be a bit more accessible and has lost some of its madness with different gearing to benefit the road. However I've found the engine to be perfect for big torque & and smooth power through the rev range. You can get it sideways when pushed but really bites into the road, even if its wet. The claimed "120bhp" - more like 105bhp - is plenty and aftermarket parts will bring it up to the 120 mark with minimal fuss. Reliability & build quality 4 out of 5 If you get a decent one thats not been ridden in much rain you're laughing, although all Suzuki's from this period had some niggles. Electronics are usually the bug-bear so check as much as you can before you buy. Mini-LED indicators are a common buy but can lead to issues. Fuel pump issues are not uncommon on them as well (much like the GSXR's and FI Bandits of the time. Value vs rivals 5 out of 5 Mega mega cheap to run & maintain. The SV's (including the 650) are an amateur mechanics dream as most servicing can be done without taking the bike apart. Standard S models are also easy for oil & filter changes. The limited electronics also makes most jobs easy & the bike can be almost returned to individual parts with a simple toolkit & paddock stands. Equipment 4 out of 5 Compared to bikes of now it is ultra-minimalist, however back then, fully adjustable suspension, hydraulic assisted clutch (a must for a big twin) slipper clutch & steering damper certainly where the must-haves. The SV1000SZ also comes with updated performance from the engine, a special paint job for the GSXR 20th anniversary (ultra nice, and probably better than normal paint), crash bungs and lower fairings. The pillion grab rail is "good-enough" for most pillions. In fairness, ignoring TCS & ABS, its still better specc'd than many £8000 bikes of today. Buying experience: It. Is. A. Minefield. Look up tips for buying older bikes is an absolute must before you part with cash - as they're old, most have histories of some sort. A HPI check will catch the worst out but be aware of wear & tear and MoT's from people they know! 4 out of 5 Power,torque,exhaust January 2018 by Andrew jenkinson Year: 2003 Annual servicing cost: £300 What can I say it's a good bike. I baught a k3 in silver after missing out one one of the same year in that orange copper colour. Ride quality & brakes 3 out of 5 My biggest problem with the bike. No ABS In my early days or ownership I found my self inadvertently lifting the back end after grabbing a fist full of front break when the world decided to surprise me a couple of times Engine 5 out of 5 Well what a thing that is. I'd read good things about the sv1000 but nothing prepared me. I passed my test on a sv650 and then rode a bandit 650 for 4 years, but wanted a v twin again brief ownership of a Ducati monster 796 (another story) the 1000s big v twin is awsome I didn't know it at the time but the privous owner of my bike had spent 2k on tuning. I only paid 3k for it lets just say most websites are wrong about it's capabilities and top speed Reliability & build quality 4 out of 5 Usually Suzuki faultless reliability with slightly sketchy paint finish in the usually places. Value vs rivals 4 out of 5 No problems to report. Big tourque wheelies can stretch chains and chew the rear tire. But no unexpected thing other than consumables. If seen mpg drop to 96 miles for a tank but that's mine after tuning and hammering it. Equipment 3 out of 5 Basic id like a fule guage and a centre stand. Buying experience: Good 4 out of 5 30 June 2017 by mark casswell Version: s Year: 2005 Annual servicing cost: £200 Reliable, brilliant engine, engaging handling with some simple mods. Gixxer rear shock, higher clip-ons, Staintune mufflers, K and N airfilter and Race tech front fork springs. No I don't recommend them to friends cause i want the second price to remain low to buy another. Unfortunately this strategy didn't work and they are climbing in price. Ride quality & brakes 4 out of 5 Handling excellent with mods and that engine can leave a Bandit for dead in top gear roll ons. Great bike for the twisties and having fun and reasonably practical as a medium distance tourer. Forget it as a pillion machine but then better than most sports bikes. Brakes? Can't really comment compared to sports bikes but I have done some serious panic stops and have no problem with fade, strength or feel for road riding conditions. Engine 5 out of 5 Its why I put up with her looks :). It just f^&ks off in a big way compared to fours and the mechanical grip [the feel of torque and the midrange acceleration] you get in cornering is amazing. The induction roar is addictive as is the note from the cans. Reliability & build quality 4 out of 5 Bought it with 80 000 kms put 60 000kms on it still goes like stink and uses little oil. Anything that has failed has been aftermarket consumables - . Corrosion is not a big issue in Australia with that said a bit of paint off the engine and that's it. Recently the fuel level sensor light has started flashing I haven't even looked at the valve clearances [I'm bad] and I can buy another engine for the cost of a 4 valve ducati engine service. Value vs rivals 5 out of 5 I bought it second hand for $4900 AUS and spares are cheap and readily available. Equipment 4 out of 5 Did i mention the engine. Best mods Gixxer rear shock, higher bars and race tech front springs. Gel seat is only padded at the back and I'm 6ft 4inches sand don't use that part of the seat. Buying experience: private buy - great experience 4 out of 5 Super Vivacious SV1000S08 July 2016 by Phil Version: S Year: 2003 Annual servicing cost: £100 Full marks for being a unique bike. Top marks for motor, handling and bark. Ride quality & brakes 4 out of 5 I love the way these bikes ride. Character, character, character. I have a plum CBR1100 as well with oodles of power, yet the SV gives me the biggest grin. Why?? I think it's because the CBR is so well balanced its borderline boring. The SV on the other hand can be a nightmare! But when you click with it, that smile is there long after the bike has cooled down. Engine 5 out of 5 yes, yes, yes. I know it's cliché, but the torque really is wonderful. Yes the horsepower tapers off a tad quicker than you may like, but get to know the character of the engine and how to ride it, and you'll be silly fast on it. Reliability & build quality 3 out of 5 It is built cheap I have to say. Forks are basic. Brakes are basic. Rear shock... basic. 180 section back tyre. Keep up the regular services, and it'll never let you down though. It's like a faithful dog just waiting for you morning and night. Value vs rivals 4 out of 5 If you can hold a spanner and have internet connection, you can pretty much do most things on this bike. Basic components makes for easier servicing. Equipment 5 out of 5 Obviously pipes are a must but why I give it a 5/5 is because the bark you uncover with a good set of cans is so rewarding. I put a set of Yoshimura TRS titanium's on it. From there, I adjust the fuel mapping on the standard system and it goes lovely. Invest in good tyres, braided brake lines and EBC HH brake pads. Keeping fresh 10w fork oil in the forks helps hugely too. Buying experience: Bought privately to be just a commuter to work. Now it's become my favorite toy. 5 out of 5 Mike22 February 2016 by Gilly Year: 2003 Annual servicing cost: £130 Very light bike for a 1000cc Ride quality & brakes 4 out of 5 Engine 4 out of 5 Reliability & build quality 5 out of 5 Never had a problem Value vs rivals 5 out of 5 Equipment 4 out of 5 Buying experience: not what I was looking to buy. but once seen bought and repainted 5 out of 5 29 October 2015 by bikersar Year: 2003 Fantastic bike, in slow traffic being a v-twin does not like doing slow riding, but love it every other way :) Ride quality & brakes 5 out of 5 Engine 5 out of 5 Reliability & build quality 5 out of 5 Value vs rivals 5 out of 5 Equipment 5 out of 5 3 out of 5 NOT an allrounder/sportsourer unless you're used to litre superbikes!30 September 2015 by Stuart Mudd Version: S Year: 2004 Why do people say this is an "All Rounder"? It doesn't have the saddle of a sports tourer, or the riding position to allow commuting. It is LESS comfortable than a '93 ZXR 750! this bike should be rebranded from allrounder/sportstourer to performance roadbike/nearly superbike. Ride quality & brakes 3 out of 5 Have any of these other reviewers ridden it? The brakes are NOT that good. Dunno why - I thought they were borrowed from the GSX-R 750, but they lacked initial bite, being a little too progressive for my taste and needing a dang good squeeze before they actually hauled up the bike pronto. New pads and fluid didn't really help either.... Suspension - I thought this was borrowed from the GSX-R 600 parts bin. Set to sporty (just means stiff). luckily there's some adjustment but backing it off reduces the firm feel yet you still get jarred over bumps? Not great. The frame is stiff (when has any bike of the last 20 years had a flexible frame?). The seat is rubbish. Would a bit more foam have cost Suzuki the earth and killed any profit margin? Geez. In fact, you might a well just buy a GSX-R for comfort. Engine 4 out of 5 Yup. We laugh at the idea of 110 ponies these days. Pffft...girls bike (apparently). But these aren't ponies. They are shire horses. Annoyingly, I'm a long-distance-top-gear-all-day rider. At our speed limit, the bike just sat at about 4k rpm. Which is annoying as the bike didn't START to come alive until 5k. And it takes off at 6k. Unfortunately, that equates to 50km/h over NZ's speed limit. It doesn't run out of puff, either. It hit an indicated 267km/hr convincingly (on a closed road, honest guv'nor). That sporting DNA is still prominent and really eliminates it from being a real allrounder/sportstourer as its rubbish at legal speeds. Reliability & build quality 3 out of 5 the actual engine/gearbox/electrics etc gave me no issues, as per any bike made in the last 30 years. But the downpipes rot easily, and you must fit something (like a "Shock Sock") to prevent the rear shock getting gummed up. Value vs rivals 4 out of 5 Easy to service. Paid someone else to check the valve clearances once (not a big job and not that pricey). Like any performance bike, I struggled to get more than miles from a rear. Economy was OK around the 45-50mpg value in real world conditions. Long haul, I saw that climb to 55mpg if I was careful. So not bad at all, considering it's TL1000 ancestor. Value -wise, its more money than the Firestorm. It's a bit more modern, suspension is more flash. It's more economical. Horses for courses, really. The real killer is comfort and the Firestorm is much more comfy. I bought the bike for $5400 NZD (bikes are expensive in NZ), rode it for 18 months and sold it for $5000 NZD. Pretty good really. Equipment 2 out of 5 If it's an allrounder/sportstourer, why oh why can't we have a centrestand? Or a proper hugger. Or a front mudguard that stops muck being flung all over the front of the bike (and rotting the downpipe). I'll tell you why. BECAUSE IT'S NOT. Buying experience: Privately bought and privately sold. 4 out of 5 A bit of an animal24 October 2014 by Bikepete51 I don't know if my bike is standard or not, it looks like but I don't know if it's been remapped, etc. Not had it long and had to have the clutch modded by John Sykes in Yorkshire to cure the judders and make it rideable. Took it out for a spin the other day and it's the first time I've opened her up since all the work I've been doing (I'm returning it to standard spec) and I have to say the torque is amazing- like a bomb going off behind you, torque in any gear almost pulls your arms off. The roadholding and handling are good and the build quality must be ok because my bike looks like new even though it's 7 years old. Fuel consumption isn't the best, but not really surprising considering all the performance. I've read of other owners having magnets fall off the alternator rotor which isn't very clever-bad design Suzuki-magnets only epoxied onto the rotor, cost saving-not good for your reputation at all. I'd say for performance and price it's got to be an all time bargain. Ride quality & brakes 4 out of 5 Engine 5 out of 5 Reliability & build quality 4 out of 5 Value vs rivals 4 out of 5 Equipment 4 out of 5 5 out of 5 Great Platform To Start24 June 2014 by dwfree In stock form, the SV1000S is just ok, but it's a great platform to create a great bike for small cost. The stock suspension is a bit weak. Correct fork springs and 5 wt shock oil corrected the front. An '07-08 ZX6R shock with modified damping corrects the rear. Throw away the steering damper - too stiff - and raise the forks 10mm. With these mods it corners excellently and never shakes its head. Hit a rock large enough to bend the rear rim, at full lean, and it tracked straight through. The ergonomics suck, but putting tube bar clamps on the top triple clamp corrected that. The stock seat sucks, but is easily corrected with some firm foam and new cover material. The engine is a jewel for the street, sounds great with Yosh TRS cans, open up the airbox a bit and put on a Power Commander to correct the A/F, and it rewards with smooth, strong torque. Great headlights. Typical 1000cc heavy engine braking - makes one think it has a lot of driveline lash. Excellent brakes. The short wheelbase lets it change direction quickly. Not big enough for 2-up travel, short rides only, and only if you are small people. Many think it's a bland bike, and in stock form I agree. Correct the weak suspension and liven up the sound with aftermarket cans, and it's a joy to ride. Better than VTF and better value than RC51 and various Ducatis. My pick for best value big V-Twin. Ride quality & brakes 5 out of 5 Engine 5 out of 5 Reliability & build quality 4 out of 5 Value vs rivals 5 out of 5 Equipment 5 out of 5 4 out of 5 Great all rounder06 April 2010 by des077 The sv1000s is a great little sports bike if your kind on the throttle it will return around 50mpg and even on my last track day at Cadwell park i got 28mpg and it was being seriously thrashed and as for handling, well the pegs was grinding most of the way around the track and gave me no bad moments with no modifications to suspension and with factory settings. Upto an indicated 145mph it pulls very well only outdone by the likes of R1's and Fireblades. My only gripes are a poor standard of finish and a vibration around 3500rpm, this is slow round town and staedy 60mph type riding, once it gets around 6000rpm it's great but then its a V-Twin i suppose but a great bike all the same after owning it for 6 years i've still no plans to sell it. Ride quality & brakes 4 out of 5 Engine 5 out of 5 Reliability & build quality 5 out of 5 Value vs rivals 5 out of 5 Equipment 5 out of 5 5 out of 5 SV1000S K313 March 2010 by LukeZX6 Moved up to this from a ZX6R and was really suprised, handles really well, brakes are good, really torquey and a respectable top end. Was considering going for the 650 as I heard they have enough power as it is, but in my opinion it just isn't worth it, the extra you pay on the insurance doesn't even come close to the difference in bikes! Ride quality & brakes 5 out of 5 Engine 5 out of 5 Reliability & build quality 5 out of 5 Value vs rivals 5 out of 5 Equipment 4 out of 5 4 out of 5 SV1000S, Sargent seat, Scorpion cans, Oxford heated grips03 August 2009 by Lightning Boy I've had all sorts of bikes in the past but bought the SV to replace my Buell XB12SS. The Buell had been a great bike but I got REALLY hacked off with Harley and their inability to keep basic parts in stock. I bought the SV about 10 months ago and have ridden it through one winter so far. I've had some minor problems with the smooth running - now resolved after a major service. I was finding the seat hideously uncomfortable, it felt like I was riding on my nuts! This has now happily been resolved by the addition of a Sargent seat, a vast improvement. I also have some Hellibars on order - these raise the handle bar position by about 2 inches, I gather that this makes another huge difference to the riding position. Overall, a superb engine, handling is great (could be improved inexpensively I think), practical and sounds great with some fruity cans - all for a bargain price. Cracking! Ride quality & brakes 4 out of 5 Engine 5 out of 5 Reliability & build quality 4 out of 5 Value vs rivals 5 out of 5 Equipment 4 out of 5 5 out of 5 1st Big Bike01 March 2009 by cushk3 After the standard "Shall I buy the 650 or 1000?" questions a mint 1000s turned up on the market that had been well-loved and looked after by its previous owner. Having only owned it for a week I feel I cannot contribute entirely to a worth-while review, however in the 200 miles+ I have ridden, I feel completely satisfied that I made the right choice. Being that my previous bike was a Suzuki GS500ES which I had to give up 3 years ago I felt this was a huge step up but so far the bike has done everything asked of it without scaring the hell out of me! It's very stable and responsive and after only a short while inspires confidence. My only niggles are that the seat leads to a numb bum quickly and the after market end bars seem to add to the vibration and I feel my hands going to sleep after only a few miles. Overall thoughts: Stunning looking bike with huge amounts of low-end grunt with a top speed not to be sniffed at - not like I'll need all the power anyway! I only hope I'll look after it as well as my predecessor... Ride quality & brakes 5 out of 5 Engine 5 out of 5 Reliability & build quality 4 out of 5 Value vs rivals 5 out of 5 Equipment 4 out of 5 4 out of 5 a great all rounder12 January 2009 by kharheng bought this bike 2 years ago and done 10k miles. satisfy with the engine performance but lack of engine braking and smoothes compare to my CBR1000RR. low end torque is good and its good for street use and twisties hills. low rev is jerky, installed a TRE and improve better. head light is briliiant! tail light is simple and cool. For riding position, some might not happy with it. its far to reach to handle bar and its low. long ride migh suffer from pain. the rider seat looks nice, but uncomfortable.. same goes to pillion seats and seating position is too high. fuel comsumption is reasonable but a bigger fuel tank would better as it is a sport touring bike!! front brakes is good but not superb, maybe braided hose and sintered pads will improve, rear brake is brilliant! handling is stable at low speed. high speed corner may feel unstable and the bike diving all the time. try my best to adjust but still lack of stability at high speed corner. a change on rear shock and fork spring is recommended if required. link pipe is close to footrest, beware of getting your legs burned when stand still at traffic lights. stock Michelin rubber last 5k miles but not sticky. chain need to adjust frequently and regular WD-40 spray is needed. no break down issue so far, reliability should be good. this is an inexpensive bike and affordable :) Ride quality & brakes 4 out of 5 Engine 4 out of 5 Reliability & build quality 3 out of 5 Value vs rivals 5 out of 5 Equipment 3 out of 5 5 out of 5 SV1000s past 5 years13 October 2008 by kaybe I have owned from new and bike is still in immaculate condition and done 14k miles, admittingly only summer use. It gets washed afetr every run and a squirt of WD 40 all over. Apart from absolute top speed, it easily keeps up with the most recent sport 1000s in the twisties which after all is what you want given the fun factor. It does get through back tyres 1500-1800, best being 2100, with the front 2500-3000 miles. Done a number of track days and the bike was limited by my abilities. At one circuit the marshalls said my bike was by far the best sounding as it came into and out of the hairpin on its open scorpions. Nothing like a free breathing v-twin on full chat, yahoo. Suspension is ok for a FB like me at 15 stone, but the GSXR K3 rear suspension unit sorts that. Brakes are excellent, all in all great value for money. Ride quality & brakes 4 out of 5 Engine 5 out of 5 Reliability & build quality 5 out of 5 Value vs rivals 5 out of 5 Equipment 5 out of 5 5 out of 5 Excellent03 September 2007 by peterfurness I've had my SV1000s for a year now after changing up from the SV650s. Brilliant bike, cracking for fast blasts and great for commuting in and out of town. Handles well and keeps up round the lanes with any other bike I've come across. A must ride bike! Ride quality & brakes 4 out of 5 Engine 4 out of 5 Reliability & build quality 5 out of 5 Value vs rivals 5 out of 5 Equipment 4 out of 5 4 out of 5 sv1000s05 July 2007 by spotterj Just passed 22k, what a great bike, everything i need from fast blasts with mates to touring 2 up with Mrs. Never let me down & what a sound when you open her up Ride quality & brakes 4 out of 5 Engine 5 out of 5 Reliability & build quality 4 out of 5 Value vs rivals 5 out of 5 Equipment 4 out of 5 5 out of 5 SV1000SZ20 March 2007 by Kleggy Having tried the CBR and Gixxer settled on the SZ variant of this brilliant bike. Have ridden it through its second winter the build quality is equal to that of Honda. The ride is very involving unlike the others SV still impresses after this length of time. Its the Daddy. Takes a pillion better than most sports bikes. Ride quality & brakes 5 out of 5 Engine 5 out of 5 Reliability & build quality 5 out of 5 Value vs rivals 5 out of 5 Equipment 4 out of 5 5 out of 5 First Impressions11 September 2006 by garryd Just bought a new SV1000S Black with polished rims and Yoshi pipes. Had my first good ride and found the suspension not to my liking. I found it to be too hard in the rear and to soft in the front. Bike now feels much better balanced. I would suggest owners get there ride height sorted to get the best from this bike as it only needs minor changes to satisfy most riders. Strengths: Excellent Engine. Just add good pipes and a good Air Filter (K&N?). Weaknesses: At this point I would think suspension needs some sorting but hopefully without replacing anything expensive. Ride quality & brakes 5 out of 5 Engine 5 out of 5 Reliability & build quality 5 out of 5 Value vs rivals 5 out of 5 Equipment 4 out of 5 5 out of 5 SV1000S in Copper, R&G crash bungs, Leo Vince cans, Suzuki double bubble screen04 August 2006 by DebaserNI I wanted to get away from peaky 4 cylinder bikes and was completely hooked after a test ride at my local dealer. I have my bike nearly 2 years now and have been hugely impressed so far, bearing in mind the (relatively!!) low purchase price. The grunt is fantastic and means I can just wind it on and concentrate on the corners while my mates are dancing on their gearboxes! Having said that, it takes a fair bit of hustling to get it round a corner, but I havent adjusted the suspension at all; some people reckon they are very hard from stock. Strengths: Tremendous surge of torque, pretty high revving for a twin, sound from Leo Vince cans (actually bordering on offensive!) Great gearbox (typical Suzuki). Weaknesses: Bum numbing seat, popping and banging from aftermarket cans on the over-run, woeful view from mirrors, suspect finish in some areas (typical Suzuki again!). Ride quality & brakes 5 out of 5 Engine 5 out of 5 Reliability & build quality 5 out of 5 Value vs rivals 5 out of 5 Equipment 4 out of 5 5 out of 5 SV100SZ - The mutts nuts13 January 2006 by parmstrong I bought my SV last november when the 0% finance deal was on for £6050, a saving of £450. Group 15 insurance, £1 deposit, £170 month for a blazing missile. Not Bad!!! I've never ridden a "Superbike" so can't be completely sure about "Superbike Performance" but as far as I can tell when blasting along with other bikes the SV can handle itself fine. Lets face it, if 170ish mph isn't quick enough for you (get a ZX1400RRRRRRRRR or become a jet fighter pilot) nothings ever gonna be. Strengths: That unbelievable engine thumping away, its comfy (for a 6ft 3 fatty), handles everything I can throw at it, and its just looks so f-----g good. Weaknesses: I dont know yet, but I'm sure the finish is probably gonna fall short, but hey it's a Suzuki. When it starts to go I'll just trade it in (and probably get another SV). Ride quality & brakes 5 out of 5 Engine 5 out of 5 Reliability & build quality 5 out of 5 Value vs rivals 5 out of 5 Equipment 4 out of 5 5 out of 5 What a hoot, fantastic bike, sounds great, something a little different and doesn't cost the January 2006 by ryderad I bought my silver SV1000 in April 05, it was pre - registered in Nov 2004 on a 54 plate and is a 2003 model with 0 miles on the clock. I've done 5500 miles on it. The only problem I've had is following a session on the Dyno when 30 mins later (Luckily @ home) it would not start. It turned out that the "Back Torque Plate" (slipper clutch of a kind)had gone, it was repaired FOC under warranty although the bike was off the road 4 weeks. I've fitted a TRE (strongly recommended) as the bike is a little lumpy at the bottom end, a set of BOS race cans (sounds awesome)and a Tail tidy - to get rid of the 4 1/2 acres of plastic there is around the rear end! Strengths: Very easy to ride (especially after fitting the TRE). As I have said it sounds fantastic and I'm sure could pull a caravan. Digital speedo nice and easy to read even at 150! Weaknesses: Fuel range is not brilliant, I get between 90 - 100 miles on a tank if I'm on A/B roads and around 120 on motorway sticking to the speed limit. There is no fuel guage or reserve tap, just a yellow warning light when you hit 1 gallon left (I think), a little disconcerting initially but you soon get used to it. Ride quality & brakes 5 out of 5 Engine 5 out of 5 Reliability & build quality 5 out of 5 Value vs rivals 5 out of 5 Equipment 4 out of 5 5 out of 5 Good all round bike, but with October 2005 by JIMLARCH I sold a K3 1000 and bought the SV, as I thought it was time to slow down a bit. That was not the case. Found the twin was revvy and I ended up riding it just as hard. It felt slow at first, v-twins give that impression, but after a while I realised it had some zip. Missed the top end of the gixxer. I would love one as a second bike, but as a first bike I found it wanting and got rid of it, bought a k5 1000. Strengths: Deceptively fast. Weaknesses: Knotchy transmission. Gearing needs work. Lacks, contrary to what everyone has told me, grunt at the low end. Needs to be revved. Noisy engine, knocks, rattles and bangs. Surges on part throttle at lower speeds. Needs some improvement. The seat is very umcomfortable after a short distance, too soft. Pegs seem too far back, and down. Ride quality & brakes 5 out of 5 Engine 5 out of 5 Reliability & build quality 5 out of 5 Value vs rivals 5 out of 5 Equipment 4 out of 5 Back to top Suzuki SV1000 motorcycle review - Riding The information below is specific to the Suzuki - 1000 SV 1000 SK3, showing anything for service information to the amount of fork oil or even the tyre pressures. If you would like to contribute any missing information, please use the edit link below. Back.

Suzuki SV 1000 S - Street Fighter Motorcycle, 2003 Year, Technical Specification and Photos. Aprilia: BMW: Max Power: 120.00 HP (87.6 kW) at 9000 RPM: Max Torque:

Largest directory of cars, motorcycles and bikes for sale. Find specifications, images, price, features, horsepower, dimensions and mpg consumption. m6ip.
  • xl9gg8y9z6.pages.dev/130
  • xl9gg8y9z6.pages.dev/127
  • xl9gg8y9z6.pages.dev/77
  • xl9gg8y9z6.pages.dev/340
  • xl9gg8y9z6.pages.dev/254
  • xl9gg8y9z6.pages.dev/383
  • xl9gg8y9z6.pages.dev/297
  • xl9gg8y9z6.pages.dev/363
  • xl9gg8y9z6.pages.dev/124
  • suzuki sv 1000 v max